Noszę się z tym od dawna a dziś jest ku temu okazja...
Czarodziej miał po raz kolejny okazję uczestniczyć w Dniu Dawcy Szpiku (w Kościerzynie). Koleś totalnie nie kuma po co to, ale miejmy nadzieje, że z czasem załapie :)
Czarodziej jest prawie bratem bliźniakiem ( różnica 10 dni ) mojej siostrzenicy - Jagusi - od 1,5 roku chorującej na białaczkę szpikową. Jagusia żyje dzięki szpikowi jakiegoś rosłego warszawiaka !
Nasza Jaguśka |
Wierzę jednak, że wszystko skończy się dobrze i Czarodziej będzie mógł wraz z nią dorastać!
Rejestrujcie się jako potencjalni dawcy szpiku! Dopiero wtedy możecie zrobić coś naprawdę dobrego!!! www.dkms.pl
W tym poście nie mogło zabraknąć bliskich mi w tej chorobie osób!
Ja już zarejestrowana od dawna i bardzo bym chiała komuś pomóc.
OdpowiedzUsuńU nas też mam siostrzenicę z tak małą różnicą wieku od naszej Pati, bo 16 dni. Pamiętam jak im zazdrościłem tej ciąży a tu los spłatał nam super figla i mamy równolatki.
Ja ze względu na moją autoimmunologiczną chorobę nie kwalifikuję się, ale oczywiście się wzruszyłam oglądając zdjęcia i bardzo mocno trzymam kciuki! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMIA ciesz się, że nie masz komu pomóc. To oznacza, że Twój bliźniak genetyczny jest zdrowy a większej nagrody za chęć niesienia pomocy nie ma!!! :D
OdpowiedzUsuń