Urodziny Jagódki!

Dziś jest wyjątkowy dzień - drugie urodziny naszej Jagódki.

Czarodziej z Jaguśką

Karton przede wszystkim :)

Wypasiony domek do ogrodu

Mieliśmy okazję je spędzić razem - oczywiście z marginesem odpowiedniej odległości dla zapewnienia bezpieczeństwa Malutkiej. Niska odporność nie pozwala na kontakt z resztą rodziny...chyba, że tak jak dziś - w ogródku.

Jagódka dostała wywalony w kosmos ogrodowy domek ( bardzo dziękujemy Fundacji Trzeba Pomagać ) ale mojemu dziecku oczywiście najbardziej podobał się ... karton.

Karton po ciągniku - najlepsza zabawka :)

Znowu ... prezent od kolegów Męża z pracy też nie zrobił takiej furory jak jego opakowanie :)
Za to właśnie kocham dzieci.

Ostatnio będąc z przyjaciółmi na gdyńskiej plaży obserwowaliśmy z jaką łatwością dzieci nawiązują kontakty. Jeden chłopiec miał piłkę a zaraz grały w nią wszystkie dzieci na około. Szkoda, ze jako dorośli zatracamy tę lekkość i bezproblemowość.

Tymczasem jeszcze jedna fotka z najnowszej akcji DKMS gdzie Czarodziej uczy się udzielać pierwszej pomocy.

Jutro rozpoczynamy krótki urlop nad morzem - postaramy się skrobnąć słówko, jeśli wydarzy się coś ciekawego... rozpoczynamy urlop z rozharatanym czołem (jeszcze jest ślad po zderzeniu z przestawionym na chwilę stołem) oraz podbitym okiem - najnowszy dzisiejszy nabytek - Młody zaliczył framugę do drzwi :/ . Czarodziej jest notorycznie kontuzjowany, strach pomyśleć co podejrzewają ludzie, którzy Nas nie znają a co i rusz widzą "obitego" Czarodzieja ;/