wtorek, 12 lutego 2019

Odsmoczkowanie...

Dziś już mam ochotę strzelić sobie w łeb....

Dziś szanowny Czarodziejek nie dawał spać całą noc, tak, całą, na godzinę przysnęłam po szóstej - krzyczał, skrzypiał, piszczał, tym swoim barytonem tęskniąc i nie mogąc chyba zasnąć...
U nas smoczek to dosyć kłopotliwe zagadnienie. Czarodziej nie miał smoczka w RDD wobec czego do dziś praktycznie walczymy ze ssaniem palca. Zmora! Dzieciaki w takich placówkach jednak potrzebują smoczka. Gdy nasz dom zasiedlili Czarodziej z Czarodziejką smoczek posiadali już ze swoich RZ - spoko, lepiej niż palec.
Najpierw nowe domy, oswajanie, potem przedszkole Czarodziejki, kolejne nowe, potem ciągłe choroby i tak dobrnęliśmy do momentu, kiedy niespełna dwuletni Czarodziejek i 3 letnia Czarodziejka smoczki używali do spania. Tylko wtedy ale jednak.
Odstawianko u takiego duetu jest możliwe tylko u dwóch na raz, wobec czego ciągle coś było nie tak - ale w końcu nadeszła wiekopomna chwila i dwa dni temu pożegnaliśmy tych przyjaciół.
Każde z dzieci podjęło "samodzielną" ( niczym nie stymulowaną :P ) decyzję o wyrzuceniu smoka do śmietnika, nagrodą były wspólne lody.
(wiem słaby deal...no ale ich problem, że na to poszli :P ).
O ile Czarodziejka zrobiła to w miarę świadomie o tyle Czarodziejek dał się zrobić lekko w Karolka. Myślał, że będzie cwańszy, bo jednego wyrzuci a zastąpi se innym, niestety... Od dwóch dni chodzi i szuka po szufladach, rozkłada rączki i ciągle mówi "Nie ma". No nie ma... Matka też nocy nie ma.
Sorry Młody ale brak dziś we mnie empatii.
Kurtyna.


6 komentarzy:

  1. Współczuję..nas też to czeka:)Ale właśnie boję się też tych nieprzespanych nocek:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm jakby cie tu nie straszyc... ;)
      No trzecia noc, ciut latwiejsza, choc dzis dala mi tez popalic Czarodziejka... Tez jest jakas rozchwiana emocjonalnie. No i zasypianie dluzej trwa, widac ze brak im stymulatora...

      Usuń
  2. Uwielbiam czytać Twoje teksty! :-) Ja wiem - krzyki dwulatka,nieprzespana noc.. Współczuję.. Ale opisujesz to w taki sposób, że śmieję się do łez :-D
    EwaJa

    OdpowiedzUsuń
  3. W zasadzie to tylko to :-)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli logujecie się jako Anonimowy - nie zapomnijcie podpisać się w treści komentarza :)