wtorek, 4 wrze艣nia 2018

Rozmowy z Czarodziejem...

Jest coraz ciekawiej 馃榿

Ostatnio b臋d膮c na spacerze mijalismy kobiety w ci膮偶y, na co m贸j oburzony Syn odwraca sie do mnie i ze z艂o艣ci膮 m贸wi:
"Widzisz? Niekt贸rzy rodz膮 swoje dzieci! Mo偶na? Mo偶na!!!"

W pierwszej chwili umar艂am 馃榿 ale potem przysz艂a refleksja...

Niemniej jednak dzi臋ki temu powsta艂a okazja do pogadania. Wyja艣ni艂am mu, 偶e tak naprawde w艂a艣nie dlatego, 偶e go nie urodzi艂am to jeste艣my razem, 偶e tak mia艂o by膰 i tak jest dobrze!

W takich chwilach dociera do mnie jednak, jak du偶o si臋 w tej Jego g艂贸wce kot艂uje i 偶e Czarodziejska z艂o艣膰 wynika w艂asnie z tego, 偶e chcia艂by abym to ja Go urodzi艂a. Wszystko by艂oby dla niego wtedy prostsze a tak On nadal nie rozumie, dlaczego jest jak jest...

6 komentarzy:

  1. Tekst Czarodzieja rzeczywi艣cie niesamowity!
    Dobrze, 偶e m贸wi o swoich uczuciach, 偶e je wyra偶a. Super, 偶e o tym rozmawiacie.
    Pozdrawiam Was jesiennie :)
    Anna-R贸偶a

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiamy r贸wnie偶, u nas na P贸艂nocy ci膮gle jeszcze letnio :)

      Usu艅
  2. No widzisz, mo偶na? Mo偶na! Us艂ysze膰 taki tekst od swojego ma艂oletniego syna i utrzyma膰 powag臋 to rzeczywi艣cie nie lada wyczyn:D Jednak tak jak piszesz, co musi si臋 dzia膰 w tym ma艂ym cz艂owieku, ile emocji i wiedzy do ogarni臋cia i przepracowania. Ale! wiek dzia艂a na nasz膮 korzy艣膰, tzn na korzy艣膰 Czarodzieja ;) Staje si臋 starszy i 艂atwiej jest poj膮膰 i oswoi膰 wiele spraw. Jeszcze troch臋 i sam b臋dzie si臋 za艣miewa艂 do 艂ez z tego swojego, jakby nie by艂o, genialnego tekstu :)
    Pozdrawiam, K.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. No w艂a艣nie wida膰 偶e z roku na rok temat jest przez niego przerabiany i dochodz膮 coraz to nowe przemy艣lenia i wnioski :).

      Usu艅
  3. W艂a艣nie dobre jest to, 偶e On potrafi wyra偶a膰 swoje emocje, odczucia i nie chowa ich w g艂臋bi siebie. W taki spos贸b wiadomo jak jest, co go gryzie i co mu nie pasuje. Mo偶na tak porozmawia膰 i pr贸bowa膰 rozwi膮za膰 wiele kwestii. Jest niesamowity :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsu艅
  4. Jak dobrze, 偶e Czarodziej m贸wi co, czuje. Nie dusi w sobie.
    Tygrysa p贸ki co bardziej interesuj膮 sprawy techniczne typu: jak on z tego brzucha wyszed艂 i czy by艂 w krwi. Czyj to by艂 brzuch, na razie nie jest istotny. Najgorzej, 偶e jest tak samo wra偶liwy, jak ciekawy, co sprawy nie u艂atwia.

    OdpowiedzUsu艅

Je艣li logujecie si臋 jako Anonimowy - nie zapomnijcie podpisa膰 si臋 w tre艣ci komentarza :)